Choć wakacje już dawno minęły i wszyscy na dobre wciągnęli się w rytm pracy i nauki nadszedł czas, by je powspominać. Wolontariusze Akcji Letniej Caritas 2008 aktywnie spędzili listopadowy weekend na warsztatach w Warzenku podsumowujących tegoroczne wakacje. Zaczęliśmy od pracy dotyczącej funkcjonowania rodziny i trudności, związanymi z ich nieprawidłowościami, na jakie napotykamy podczas pracy z naszymi kolonistami. Po obiedzie był czas na odpoczynek i relaks. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Począwszy od rozmów przy kawie i herbacie, poprzez spacery po okolicy, skończywszy na kajakach, strzelaniu z łuków i wiatrówek czy przejażdżkach na quadach. Po kolacji nasze grono znacznie się powiększyło, gdyż swoją obecnością zaszczycili nas klerycy. Korzystając z ich obecności zajęliśmy się główną ewaluacją akcji letniej. Bardzo ważną zarówno dla samych wolontariuszy jak i dla organizatorów. Choć klerycy mogli być z nami tylko parę godzin, znacznie ożywili nasze towarzystwo, zwłaszcza jego żeńską część, urozmaicając ognisko o śpiew i grę na gitarze. Niedzielę rozpoczęliśmy jutrznią i po pożywnym śniadanku zabraliśmy się do dalszej pracy. Tym razem dotyczącej naszych pomysłów na przyszłość. Warsztaty zakończyły się mszą świętą i tradycyjnym, niedzielnym, %u201Ewarzenkowym%u201D obiadem. Mimo, że to już listopad niewiele na to wskazywało, gdyż pogoda i tematyka były bardziej zbliżone wakacjom i choć warsztaty były krótkie, myślę, że będą owocne dla licznego grona przybyłych.

Maja

W dniach 8 i 9 listopada 2008 odbyło się w Warzenku szkolenie podsumowujące kolonie letnie, spływy kajakowe oraz obozy wędrowne.
W sobotę od rana dyskutowaliśmy nad metodami wychowawczymi, dzieliliśmy się swoimi przeżyciami i odczuciami, odświeżyliśmy sobie ideę, dlaczego warto być wolontariuszem Caritas.
Po warsztatach przyszedł czas na zajęcia rekreacyjne, mieliśmy wybór pomiędzy pływaniem na kajakach, jazdą na quadach, strzelaniem z łuku i z wiatrówki. Można było zjeść ciasto i napić się ciepłej herbatki, co po zajęciach na świeżym powietrzu było bardzo potrzebne do nabrania sił, przed następnymi punktami programu.
Wieczorem dojechali do nas klerycy IV roku, wspólnie dokonaliśmy ewaluacji wyjazdów letnich, po której odbyło się ognisko. Były śpiewy i tańce, a wspomnieniom, śmiechom i radości ze wspólnego spotkania nie było końca. Ten emocjonujący dzień zakończyliśmy wspólną modlitwą, po której jedni udali się na zasłużony odpoczynek, a drudzy bawili się dalej.
Niedziela zaczęła się od jutrzni, którą odmówiliśmy wszyscy razem. Niedzielne zajęcia, wymagały od nas kreatywności i pomysłowości, gdyż ustalaliśmy program przyszłorocznych kolonii.
Szkolenie zakończyło się Mszą Świętą, po której opuściliśmy ośrodek, ale z sercami pełnymi chęci i zapału do pracy, wrócimy tam, aby znowu wywołać uśmiech na buziach naszych fantastycznych dzieciaków.

Natalia